Mazowsze serce Polski nr 8

Szkoła życia

Rozstawienie namiotu to jedna z umiejętności, której uczą się harcerze Autor: Anna Wasilewska

Samodzielność, praca w grupie, testowanie się w terenie. W harcerstwie zdobywa się nie tylko umiejętności, ale i przyjaźnie na całe życie.

– Harcerstwo wychowuje w oparciu o sprawdzony przez ponad 100 lat istnienia, unikalny na skalę światową, system wychowawczy, który jest dziś alternatywą dla młodych ludzi – tłumaczy hm. Cezary Supeł, komendant Chorągwi Mazowieckiej ZHP.

Z mazowieckim harcerstwem związany jest od ponad 30 lat. Jak zaznacza, kiedyś było ono skutecznym narzędziem w wychowaniu patriotycznym, dziś służy wspieraniu dzieci i młodzieży w rozwoju i kształtowaniu charakteru.

– Najlepiej robić to przez działanie, także system małych grup oraz stale doskonalony i pobudzający do rozwoju program – opowiada.– Jak określał to twórca komiksowego Tytusa de Zoo, Papcio Chmiel, harcerstwo ma „bawiąc, uczyć”. Uczyć jednak rzeczy ważnych, również wzniosłych, w tym relacji społecznych, co w dobie pandemii nabiera szczególnego wymiaru – dodaje harcmistrz.

Nie dziwi więc, że harcerstwo przeżywa renesans. Zgadza się z tym Marcin Rzońca, druh Jaskuł, jeden z założycieli zespołu „Wszyscy Byliśmy Harcerzami (WBH)”.

– Przybywa młodzieży, która szuka normalnych przeżyć, czyli nauki samodzielności, zdobycia różnych sprawności i umiejętności.

Program pracy harcerskich drużyn i zastępów, jak zapewnia Komendant Chorągwi Mazowieckiej ZHP, stale jest doskonalony i tak skonstruowany, by pobudzał do rozwoju. 

– Harcerstwo wychowuje przez stawianie wyzwań, a te nie mogą być zbyt łatwe i powtarzalne. Stałyby się przecież nudne – zaznacza.

Jak przetrwać w lesie?

Doskonałym miejscem, by zdobywać umiejętności na całe życie, jest las. Jak rozpalić ognisko, kiedy drewno jest wilgotne, albo co spakować w plecak na wędrówkę? Tych rzeczy można się nauczyć, będąc harcerzem. A potem korzystać z nich na co dzień, bo – jak mówi Marcin Rzońca – raz zdobyta nauka procentuje przez całe życie.

– Pamiętam, że na harcerskim mundurze miałem kilkanaście sprawności. Ta wiedza do dzisiaj mi się przydaje. To choćby prozaiczne przyszycie guzika – przekonuje.

Dla harcerza nie straszny ani deszcz, ani przeprawa przez rzekę. A kiedy trzeba, bez zająknięcia wstaje w środku nocy, rozstawi namiot, buduje latrynę i wszędzie jest na czas.

– Harcerstwo nauczyło mnie tego, że potrafiłem sam przetrwać w lesie kilka godzin, a nawet dzień. Ale też korzystać z mapy, rozpalić ognisko, wykonać drobne prace domowe, posługiwać się młotkiem i po latach wychowywać swoje córki w myśl, że wszyscy są równi i powinni współpracować – kontynuuje druh Jaskuł.

Podkreśla, że harcerstwo jest nie tylko dobrą szkołą życia, ale też wielką przygodą, np. w czasie obozów.

– Pamiętam, jak zaskoczyła nas burza, musieliśmy w sześciu dać sobie radę w lesie. Nie mieliśmy możliwości sięgnąć po telefon i poprosić o pomoc. Samodzielność, wzajemne zaufanie, budowanie wspólnoty w zastępie i drużynie, lojalność to cechy, które cały czas w harcerstwie są obecne – wylicza Marcin Rzońca.

Kurs na wodę i przygodę!

Każda harcerka i harcerz mogą doskonalić się w dziedzinie, która ich interesuje. Specjalności jest wiele. Żeglarska, wioślarska, artystyczna, turystyczna, lotnicza, łącznościowa, a nawet ratownicza i pożarnicza.

– W minionym roku wielu harcerzy z Mazowsza zdobyło uprawnienia w zakresie turystyki kajakowej, rowerowej oraz patenty żeglarskie i motorowodne. Ta liczba rośnie, bo wakacje i obozy to czas kolejnych kursów i szkoleń – mówi komendant Supeł.

Podczas nich można się nauczyć też, jak bezpiecznie, bez brawury, wypoczywać nad wodą. 

– Wiem to dzięki harcerstwu i taką naukę przekażę swoim dzieciom – podkreśla Marcin Rzońca. – Harcerstwo to nie telewizor i komputer czy tablet, nie bałagan i nuda, ale przyjaźń, świeże powietrze i sprawdzenie się w terenie, bez rodziców, we współpracy z innymi.

A ludzie to podstawa harcerstwa. Dzięki niemu mamy szansę na przyjaźń na dobre i złe.

– To właśnie harcerstwo nauczyło mnie nie poddawać się i iść naprzód mimo przeciwności. To łatwiejsze niż się wydaje. Zwłaszcza w zespole – zapewnia komendant Supeł.

Składając przyrzeczenie, każda harcerka i harcerz zobowiązują się „nieść chętną pomoc”.

– Harcerstwo wpoiło we mnie właśnie poczucie służby. Zrealizowała się ona chociażby poprzez działanie w Ochotniczej Straży Pożarnej w ramach Harcerskiego Zespołu Ratowniczego – podkreśla nasz rozmówca.

Harcerstwo pozwoliło mu również realizować pasje.

– To wszystko, wspólnie z innymi instruktorami, traktujemy jako swoisty kredyt, który zaciągnęliśmy u swoich wychowawców przed laty. Teraz staramy się go spłacać robiąc wszystko, żeby młodzi również mogli realizować się poprzez harcerstwo – tłumaczy harcmistrz. 

A oferta jest bogata, zwłaszcza w wakacje. Na Mazowszu to blisko 50 kolonii i obozów. Hufce organizują też np. półkolonie i biwaki.

– Część z nich dostępna jest również dla dzieci spoza ZHP. Informacji trzeba szukać lokalnie – podpowiada komendant Supeł. 

Zdecydowana większość propozycji to wyjazdy harcerskich jednostek.

– W ramach programu „Pogodne Lato” wspólnie, po harcersku spędzi dwa tygodnie wakacji 1500 dzieci i młodzieży z Mazowsza. Liczymy oczywiście, że część z nich we wrześniu zostanie harcerzami – mówi z nadzieją. 

Jak można to zrobić?

– Nie da się zostać harcerzem przez internet czy portale społecznościowe. Harcerstwo trzeba przeżyć wspólnie z innymi harcerzami. Do tego potrzebna jest drużyna – zaznacza komendant Supeł.

Zachęca do kontaktu z hufcami.

–  To jednostki działające zwykle na terenie powiatu. Jest ich w chorągwi 26, organizują pracę harcerskich drużyn. Zapraszam na stronę internetową Chorągwi Mazowieckiej ZHP: mazowiecka.zhp.pl lub na nasz fejsbukowy profil. Tam znajdziemy potrzebne informacje. 

Odpocznij wśród drzew

Chcesz uciec od wielkomiejskiego szumu? Nocleg w lesie to coś dla Ciebie? Lasy Państwowe wyznaczyły 30 miejsc na Mazowszu, gdzie można przenocować pod chmurką, m.in. w nadleśnictwach: Celestynów, Chojnów, Drewnica, Dobieszyn, Mińsk, Grójec, Radom, Zwoleń (wszystkie znajdziemy  na stronie https://www.bdl.lasy.gov.pl/portal/mapy). W jednym miejscu może nocować maksymalnie 9 osób, nie dłużej niż 2 noce z rzędu. Należy wziąć ze sobą prowiant, podstawowe narzędzia i coś do spania.

Warto zajrzeć też do Mazowieckiego i Chojnowskiego Parku Krajobrazowego. Na rodzinne spacery zaprasza Katarzyna Grajda, kierownik Zespołu ds. MPK.

– Polecam ścieżkę edukacyjną „Łabędzim szlakiem”, która wiedzie przez uroczysko torfowe, jeden z najpiękniejszych zakątków Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. To doskonałe miejsce na odpoczynek na łonie natury. Zachęcam też do odwiedzenia ośrodka edukacyjnego „Baza Torfy” w Karczewie nieopodal rezerwatu przyrody „Na Torfach” (czynny dla turystów indywidualnych w każdą niedzielę w godz. 11.00–17.00) oraz leśny kompleks wypoczynkowo-rekreacyjny „Zimne Doły” na terenie Chojnowskiego Parku Krajobrazowego (Nadleśnictwo Chojnów) – znajdziemy tu zorganizowane miejsca do rozpalania ognisk, pokaźny plac zabaw z huśtawkami dla dzieci, drabinkami i zjeżdżalnią oraz wieżę obserwacyjną, z której można obserwować ptaki na Stawach w Żabieńcu.

Zapakuj więc plecak, weź lornetkę i ruszaj. Przygoda czeka!

 


Na Mazowszu Związek Harcerstwa Polskiego działa w ramach Chorągwi Mazowieckiej skupiającej 26 hufców terenowych złożonych z około 5 tys. harcerzy. Podobna liczba 26 hufców, ale już z 13 tys. druhnami i druhami składa się na Chorągiew Stołeczną ZHP działającą w Warszawie i okolicach. Ponad 5,5 tys. harcerzy i instruktorów skupia Okręg Mazowiecki Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej podzielony m.in. na Chorągwie Harcerek, Harcerzy i Północno-Wschodnią, a swą działalnością obejmuje całe województwo mazowieckie i część podlaskiego.


Czy wiesz, że...

– „Czuwaj!”, którym pozdrawiają się harcerze nawiązuje do zawołania używanego przez średniowiecznych strażników. Przeciągłym „Czu-waj!” nawoływali się z murów miejskich, zapobiegając znużeniu i senności. To oczywisty i naturalny (jak każde harcerskie działanie) sposób, by przypominać o konieczności stałej gotowości do działania, służby dla Ojczyzny, pracy. dla innych i nad sobą – wyjaśnia komendant Cezary Supeł.


Niezawodny przyjaciel

– Samorząd Województwa Mazowieckiego to partner, który wspiera i pomaga w działaniach wychowawczych – podkreśla komendant Chorągwi Mazowieckiej ZHP Cezary Supeł.

Najwyższym honorowym wyróżnieniem wręczanym „Niezawodnemu Przyjacielowi” jest laska skautowa. Otrzymał ją m.in. marszałek Adam Struzik. 


„Wszyscy Byliśmy Harcerzami (WBH)”

To rockowy zespół grający polskie piosenki harcerskie i turystyczne w alternatywnych aranżacjach. Jego członkowie chcą popularyzować ruch harcerski wśród młodych. Nagrali 2 płyty pod patronatem komendanta Chorągwi Mazowieckiej ZHP. Występują na imprezach harcerskich, samorządowych oraz charytatywnych. Skład: Marcin „Jaskuł” Rzońca, Daniel „Ksywa” Konatowicz, Mirek „Ziru” Wójcik, Robert „Czorny” Stolarek (zm. 2019), Darek „Puszek” Krasnodębski oraz Igor „Izzy” Starczak.


UWAGA
Informacje opublikowane przed 1 stycznia 2021 r. dostępne są na stronie archiwum.mazovia.pl

Powrót na początek strony