Aktualności - współpraca zagraniczna

Wyjątkowe spotkanie z dziećmi z Ukrainy w Julinku

Zdjęcie pamiątkowe - dzieci z Ukrainy z marszałkiem Adamem Struzikiem i prezes MROT Izabelą Stelmańską Autor: Fot. Emil Sawicki

Marszałek Adam Struzik oraz prezes MROT Izabela Stelmańska odwiedzili 100-osobową grupę dzieci z Ukrainy. Ich pobyt na Mazowszu możliwy był dzięki współpracy MROT i Samorządu Województwa Mazowieckiego.

W podwarszawskim Parku Rozrywki w Julinku miało miejsce wyjątkowe spotkanie, które wszystkim uczestnikom dostarczyło wiele pozytywnych emocji. Z ponad 100-osobową grupą dzieci i ich opiekunów z Ukrainy spotkał się Adam Struzik – marszałek województwa mazowieckiego oraz Izabela Stelmańska – prezes Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej (MROT). 

– Gdy widziałam te dzieci 4 maja, na ich twarzach można było zaobserwować zmęczenie, smutek i obawy. Wczorajsze spotkanie z tymi samymi dziećmi dało mi wielką radość, bo na tych samych twarzach widzieliśmy już zupełnie inne emocje. Dzieci były rozpromienione, radosne i pełne energii, choć u niektórych dało się też dostrzec swoistą niepewność związaną ze zbliżającym się wyjazdem – powiedziała po spotkaniu Izabela Stelmańska.

Mazowsze pomaga

„Mazowsze dla Ukrainy” to akcja pomocy prowadzona przez Samorząd Województwa Mazowieckiego polegająca m.in. na przekazaniu obywatelom Ukrainy wyposażonych karetek ratunkowych, sprzętu medycznego, generatorów prądu elektrycznego, pomocy humanitarnej oraz wsparcia na wielu innych płaszczyznach.

Jednym z elementów działania akcji „Mazowsze dla Ukrainy” była organizacja czternastodniowego pobytu około setki dzieci i młodzieży z obwodu Winnickiego na Mazowszu. To grupa szczególnie dotknięta wojną. Ich rodziny biorą udział w walkach o wolność Ukrainy. Celem akcji było zapewnienie im odskoczni od tego, co na co dzień przeżywają w swoim kraju. To był czas bardzo ważnego odprężenia psychicznego. Podczas ich pobytu zadbano również o bardzo potrzebne spotkania z psychologami i terapeutami.

Mimo trudnych początków pobytu dzieci w Polsce, na koniec wyjazdu było widać w nich ogromną zmianę.

– W pierwszych dniach dzieci bały się wszystkiego. Sam widok, czy dźwięk lecącego samolotu powodował duży strach. Dla nich lecący samolot kojarzy się z niebezpieczeństwem. Po dwóch tygodniach nie ma już w nich takich reakcji. Jest radość i wdzięczność za ten pobyt na Mazowszu. To był dla nich bardzo ważny i potrzebny czas – powiedziała Larysa Michaliszyn pilot wycieczki.

Dwa tygodnie pełne atrakcji

Miejscem „zakotwiczenia” był Park Rozrywki Julinek, który ma do zaoferowania nie tylko szereg atrakcji, ale jest jednocześnie doskonałą bazą wypadową w inne części regionu. Dla dzieci na każdy dzień zaplanowano wiele aktywności. Grupa zwiedziła między innymi Pałac w Wilanowie, Stare Miasto i Zamek Królewski w Warszawie, Kampinoski Park Narodowy, Orientarium w Łodzi oraz Miejski Ogród Zoologiczny w Płocku.

 – Najbardziej podobało nam się to, jak dużo mogliśmy tutaj zwiedzić i zobaczyć. Każdego dnia działo się bardzo dużo – mówiły dzieci ostatniego dnia wycieczki.

Zapytane o to, co zrobiło na nich największe wrażenie wskazywały między innymi taras widokowy Pałacu Kultury i Nauki oraz ZOO w Płocku.

Pożegnania nadszedł czas

Na ostatni dzień pobytu dzieci przygotowały wzruszające podziękowania za zorganizowanie im odpoczynku od wojennej codzienności. Podczas swojego występu zaprezentowały pełne emocji i smutku wiersze, pokazy oraz piosenki, zakończone minutą ciszy za poległych w wojnie. Wszystko było niezwykle przejmujące, a radość ostatnich tygodni i ogromna wdzięczność mieszała się z przejęciem powracających emocji związanych z powrotem do kraju.

Modelowa współpraca dla dobra najmłodszych

Wypoczynek ukraińskiej młodzieży zorganizowała Mazowiecka Regionalna Organizacja Turystyczna, a został on sfinansowany z budżetu województwa mazowieckiego. Dzięki współpracy przedstawicieli Samorządu Województwa Mazowieckiego i MROT przygotowano program, który pozwolił małym gościom oderwać się choć na chwilę od dramatu wojny toczącej się w ich ojczystym kraju.

- Od samego początku staramy się pomóc naszym przyjaciołom z Ukrainy. Nazwę to takim oderwaniem się od tej rzeczywistości, w której przyszło im żyć, czyli od wojny, od alarmów, od grozy tego wszystkiego co w tej chwili spotyka je w Ukrainie – powiedział Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik

 


UWAGA
Informacje opublikowane przed 1 stycznia 2021 r. dostępne są na stronie archiwum.mazovia.pl

Powrót na początek strony