Aktualności - kultura, promocja, turystyka

„Gotowanie na leśnej polanie” w sierpeckim skansenie

Jakub Wolski prezentuje danie Autor: Dariusz Krześniak

Tradycyjnych potraw przyrządzonych według starych receptur można było posmakować w niedzielę w skansenie w Sierpcu.

Gotowanie na polanie to szczególne wydarzenie, odbywające się na terenie Muzeum Wsi Mazowieckiej od wielu lat. W jego ramach rozstrzygnięto konkurs na „najsmaczniejszą potrawę mazowiecką”, zorganizowany w tym roku pod hasłem „Czym nas karmi las”.

Czas, by zasmakować najlepszych potraw

W kalendarzu wydarzeń plenerowych w muzeum majówka ma swoje szczególne miejsce. Jest to bowiem czas, w którym sierpecki skansen staje się stolicą tradycyjnej kuchni mazowieckiej. Ogromny wkład w to wydarzenie mają koła gospodyń wiejskich, dzięki którym każdy odwiedzający może najeść się do syta. Nie brakowało własnoręcznie wykonanych pierogów, klusek, czy mięsnych wyrobów, które skuszą każdego. W tegorocznym wydarzeniu nie zabrakło konkursu na najsmaczniejszą potrawę mazowiecką. Zadanie konkursowe polegało na przyrządzeniu i zaprezentowaniu tradycyjnej potrawy spożywanej niegdyś na Mazowszu w jednej z 4 kategorii: zupa, danie główne, deser i napój. W konkursie wzięło udział 15 uczestników. Zwycięzcami zostali:

  • W kategorii zupa: zupa grzybowa z puree ziemniaczanym przygotowana przez Koło Gospodyń Wiejskich „Wólczenianki” z Woli Grąbieckiej
  • W kategorii danie główne: pulpety z dzika z kluskami z pokrzywą i surówką z liści lipy wykonane przez Mariolę Winnicką
  • W kategorii deser: sernik pod jagodowym mchem przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich w Borowicach „Wiejskie Babeczki”
  • W kategorii napój: leśna rozkosz Marioli Winnickiej.

Gotowanie na leśnej polanie nie mogło obejść się bez gościa specjalnego, którym był Jakub Wolski: największy miłośnik wszystkiego, co dobre z lasu, najbardziej leśny kucharz, który mawia o sobie po prostu „dziki szef”. To również uczestnik telewizyjnego programu Hell’s Kitchen, a na co dzień pasjonat naturalnych składników kulinarnych, które w lasach są na wyciągnięcie ręki.

Wiejskie atrakcje

Poza przepysznymi potrawami na terenie amfiteatru dostępny był kiermasz produktów regionalnych, a na scenie wystąpiła Kapela Brodów. Skoczne polki, tramelki, mazurki i wiwaty porwały publikę do tańca. Muzycy poprowadzili również na polanie instruktaż tańca, a lider zespołu i zarazem etnograf Witek Broda uraczył widzów niejedną muzyczną ciekawostką. Na terenie wsi rzędowej można było podziwiać wystawę „Rok polski w tradycyjnych zajęciach codziennych”. W wybranych zagrodach wiejskich odbywały się pokazy prac polowych, zajęć gospodarskich i obrzędów typowych dla mazowieckiej wsi okresu XIX i XX w. m.in.: pokaz bronowania, sadzenia ziemniaków, plecenia koszy ze słomy, prania i maglowania. U wiejskiej zielarki zwiedzający dowiedzieli się co jadano w czasie tzw. przednówku. Tajemnice zapomnianych już nieco dawnych zawodów zdradzili: kowal, szewc i plecionkarz. Zarówno młodsi, jak i ci trochę starsi, spróbowali też swoich sił przy grach i zabawach naszych dziadków.

Tego dnia Muzeum Wsi Mazowieckiej odwiedziło 4095 osób. A już 2 czerwca Muzeum zaprasza na Dzień Dziecka w skansenie.


UWAGA
Informacje opublikowane przed 1 stycznia 2021 r. dostępne są na stronie archiwum.mazovia.pl

Powrót na początek strony